Z pokolenia na pokolenie czyli jak medycyna próbuje dogonić wiek

Z pokolenia na pokolenie czyli jak medycyna próbuje dogonić wiek

Geriatria jeszcze kilka dekad temu była traktowana trochę po macoszemu. Dziś to jeden z najdynamiczniej rozwijających się obszarów medycyny – i to nie tylko w Polsce. Dane Głównego Urzędu Statystycznego z 2025 roku jasno pokazują, że osoby po 65. roku życia stanowią już 24,2% populacji, podczas gdy w 2015 roku było to 16%. Tempo starzenia się społeczeństwa nie zwalnia, a liczba seniorów w wieku powyżej 80 lat rośnie wykładniczo. W 2025 roku jest ich już ponad 2 miliony, czyli o niemal 750 tysięcy więcej niż dekadę temu. To nie tylko statystyka – to konkretne wyzwania, przed którymi stoi ochrona zdrowia.

Geriatria to dziś nie tylko demencja i osteoporoza. To również wielochorobowość, problemy z mobilnością, depresje, zespół kruchości, opieka długoterminowa i cały wachlarz schorzeń, które wymagają kompleksowego, interdyscyplinarnego podejścia. Mimo to w Polsce mamy zaledwie około 630 aktywnych geriatrów. Ich liczba rośnie zbyt wolno, by realnie nadążyć za demografią – w 2015 roku było ich 420. Z jednej strony rośnie więc liczba pacjentów, z drugiej – brakuje rąk do pracy.

Codzienność pracy lekarza z pacjentem geriatrycznym

Lekarz pracujący z osobami starszymi to często nie tylko internista, ale także koordynator opieki, psycholog i po części pracownik socjalny. Codziennością są przypadki pacjentów z czterema, pięcioma przewlekłymi schorzeniami jednocześnie. To często nadciśnienie, cukrzyca typu 2, niewydolność serca, przewlekła obturacyjna choroba płuc oraz otępienie. Taka konfiguracja to nie wyjątek, lecz standard. Według danych Ministerstwa Zdrowia z 2024 roku, aż 80% pacjentów geriatrycznych wymaga jednoczesnego leczenia przynajmniej trzech różnych jednostek chorobowych.

Polisa OC to nie tylko formalność – to realne zabezpieczenie w sytuacji, gdy dojdzie do błędu, który mógłby mieć konsekwencje prawne czy finansowe

Operacje w tej grupie wiekowej to odrębna historia. Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że w 2023 roku wykonano ponad 12 000 zabiegów endoprotezoplastyki biodra u osób powyżej 70. roku życia, z czego 18% wymagało intensywnej opieki pooperacyjnej ze względu na choroby współistniejące. Na oddziałach geriatrycznych w największych szpitalach, takich jak Szpital Kliniczny w Krakowie-Prokocimiu czy CSK w Warszawie, pacjenci spędzają średnio 10–12 dni, znacznie dłużej niż pacjenci w innych oddziałach.

Lekarze geriatryczni nie tylko diagnozują i leczą – oni towarzyszą pacjentom w długim procesie leczenia, który często trwa miesiącami. Podejmują decyzje dotyczące farmakoterapii, rehabilitacji, ale też często współpracują z rodzinami pacjentów i instytucjami społecznymi. W przypadku osób z zespołem otępiennym bądź po udarach mózgu, leczenie farmakologiczne to tylko jeden element – reszta to opieka, bezpieczeństwo i dbałość o godność pacjenta.

Trzeba też pamiętać, że praca lekarza z pacjentem w wieku podeszłym to praca pod presją. Błędy diagnostyczne i terapeutyczne, choć minimalne, mogą mieć bardzo poważne skutki. Wymaga to więc ogromnej wiedzy, doświadczenia i refleksu w działaniu. Nawet proste zalecenie typu „proszę wstać i przejść kilka kroków” może zakończyć się upadkiem i złamaniem szyjki kości udowej.

Gdy doświadczenie spotyka się z odpowiedzialnością


Odpowiedzialność zawodowa lekarza w kontekście pracy z osobami starszymi jest szczególnie istotna. Ryzyko wystąpienia powikłań, nieoczywistych reakcji organizmu czy interakcji leków jest większe niż u pacjentów młodszych. Dlatego lekarze, niezależnie od specjalizacji, są zobowiązani do posiadania odpowiedniego zabezpieczenia w postaci polis OC. Ubezpieczenia dla lekarzy regulowane są przez Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 29 kwietnia 2019 roku (Dz.U. 2019 poz. 852), które określa minimalne sumy gwarancyjne i zakres ochrony. W przypadku lekarzy pracujących z osobami w podeszłym wieku, część z nich decyduje się na rozszerzenie podstawowego zakresu – nie dlatego, że muszą, ale dlatego, że czują się odpowiedzialni.

Polisa OC to nie tylko formalność – to realne zabezpieczenie w sytuacji, gdy dojdzie do błędu, który mógłby mieć konsekwencje prawne czy finansowe. W świecie medycyny, gdzie granica między skutecznym leczeniem a niepożądanym skutkiem ubocznym bywa cienka, spokój i stabilność zawodowa mają ogromne znaczenie. Ubezpieczenia dla lekarzy to temat coraz bardziej obecny w codziennych rozmowach personelu medycznego, zwłaszcza tych, którzy mają za sobą lata praktyki i tysiące godzin spędzonych przy łóżku pacjenta.

Warto więc spojrzeć na temat nie przez pryzmat obowiązku, ale przez pryzmat rzeczywistości. Bo lekarz, który codziennie staje do walki z czasem, wielochorobowością i nieoczywistymi diagnozami, musi mieć pewność, że w razie potrzeby nie zostanie z tym wszystkim sam.